2023-12-25 17:27

0451. Do 11 stycznia...

Pod jednym z moich ostatnich wpisów (nr 349), pod którymi pozostawiłem możliwość komentowania, był łaskaw zabrać głos Pan Grzegorz Buczek - cytuję interesujący  fragment:

Dnia 8 grudnia br. w dodatku do „Rzeczpospolitej” - „Nieruchomości” opublikowano opinię prawną „Co dalej z planami ogólnymi” autorstwa adw. Macieja Górskiego (m. in. eksperta Krajowej Izby Gospodarczej). Jest ona dość krytyczna w odniesieniu do tzw. reformy planowania przestrzennego, a mnie zafrapowało parę ostatnich zdań tej opinii, które cytuję w całości: „Nie chodzi o szybkie i pochopne zmiany. Raczej o refleksję nad tym, czy plany ogólne są w ogóle konieczne. Czy nie da się wprowadzić do systemu pewnych ich rozwiązań (np. zgodność decyzji WZ ze studium) bez konieczności wydawania setek milionów złotych na ich uchwalenie? Może warto nacisnąć reformie „pauzę” i się nad tym zastanowić. Jedno jest pewne - potrzeba od przyszłego rządu jasnych deklaracji co do reformy, bo od złego prawa gorsza jest tylko niepewność”.

Niestety, obecnie nie widzę możliwości odniesienia się do powyższego tematu - do 11 stycznia 2024 r. pozostaje otwartą kwestia ewentualnego adresata takich rekomendacji.

—————

Powrót


Komentarze

Data: 2024-01-12

Dodał: Kontrurbanista

Tytuł: ?

Od dzisiaj w Polsce obowiązuje stan prawny "domniemany" (pojęcie ukute przez dyżurnych ekspertów prawa) - to nie jest klimat do dyskusji na tematy prawnie poważne - m.in. na temat "być albo nie być" planów ogólnych.

"Jedno jest pewne - potrzeba od przyszłego rządu jasnych deklaracji co do reformy, bo od złego prawa gorsza jest tylko niepewność”."

Dzisiaj, nawet gdyby jakakolwiek deklaracja padła, byłaby to wyłącznie deklaracja "domniemana".

Odpowiedz

—————

Wstaw nowy komentarz








 


   PUBLIKACJE PORTALU