0483. Czy w Polsce są potrzebni “Le Corbusierzy planistyki”?
Nie są potrzebni – a jeśli nie są potrzebni, to w jakim celu od wielu lat trwa bezrefleksyjne kształcenie kolejnych roczników „planistycznych Jeanneret-Gris-ów”?
Nie są potrzebni – a jeśli nie są potrzebni, to dlaczego od wielu lat trwa bezrefleksyjne „klecenie” oraz uchwalanie kolejnych „doktryn planistycznych” dla “Le Corbusierów planistyki”?
A jeśli kształcimy „planistycznych Jeanneret-Gris-ów” i zamierzamy to kształcenie kontynuować przez następne lata, to dlaczego nie „sklecimy” „doktryny planistycznej”, której realizacja da pracę WSZYSTKIM CHĘTNYM „planistycznym Jeanneret-Gris-om”?
Tylko w takim przypadku jest szansa na to, że w jakimś „planistycznym Jeanneret-Grisie", pod wpływem prawdziwej planistycznej roboty obudzi się corbusierowski geniusz.
Osobiście mam taką nadzieję.
—————
Komentarze
—————
Wpisy: 1 - 1 z 1