2021-05-17 12:20

364.Polska planistyka w odmętach kolejnej "reformy"

Styczeń 2021 r. Początek kolejnej reformy planistycznej w "wersji resortowej" - ma polegać na wyznaczeniu "celów nowego systemu", których tak naprawdę nie można zrealizować przy przyjętych "podstawowych założeniach systemu" - tj. poprzez zamianę dotychczasowych narzędzi kreowania przestrzeni (studium gminy, mpzp, wzzt) na kompletnie nowe (plan ogólny, plan zabudowy, standardy urbanistyczne). Czy może być gorzej, niż jest? Okazuje się, że może być jeszcze gorzej, niestety

Historia reformowania polskiej planistyki kołem się toczy ... a raczej zatacza się (cokolwiek by to miało znaczyć). Opisane wyżej wydarzenia nie dzieją się w próżni a "wiodący" ich uczestnicy nie zostali zanonimizowani, wręcz przeciwnie zostali oficjalnie zaproszeni do współpracy, co zostało przez nich przyjęte z nieskrywanym entuzjazmem. Ten entuzjazm wcale mnie nie dziwi - w końcu resort realizuje bardzo wiernie ich "odwieczne" postulaty. A propos realizowanych postulatów - po zapoznaniu się z w/w zamierzeniami resortu trudno nie zauważyć, jakiej są "proweniencji", czy używając bardziej adekwatnego języka, z obszaru medycyny - jaka jest "etiologia" tej przypadłości. Parafrazując znane przysłowie można  to ująć w następujący sposób: czym skorupka za Gierka nasiąknie, tym za Morawieckiego trąci. 

—————

Powrót








 


   PUBLIKACJE PORTALU