236. Deregulacyjne polemiki z Pacem w tle

Na początek krótki cytat z mojego artykułu Deregulacja dostępu do…bezrobocia:

Kilka dni temu wysłuchałem w telewizji publicznej niezwykle „emocjonalnej” (eufemistycznie rzecz ujmując) wypowiedzi przewodniczącego komisji sejmowej zajmującej się deregulacją m.in. zawodu urbanisty. Myślę tu o fragmencie między 20.50 a 23.20 minutą wspomnianego programu (...)

Internauta @PM również w emocjonalnej wypowiedzi skwitował całą rzecz następująco:

Tytuł: Poniżej poziomu

"Przytaczanie wypowiedzi członków partii rządzącej mija się z wszelkim celem. Abstrahując od kwestii deregulacyjnych - poziom bezczelności i braku szacunku dla rozmówcy (nawet, jeżeli rozmówca nie koniecznie owy szacunek zaprezentował) w przypadku każdej takiej konfrontacji jest nieznośny do spokojnego wysłuchania i wzbudza negatywne emocje. I tak gubimy merytoryczną dyskusję... Już 9 rok rozpoczynając..."

Kiedy zastanawiałem się co odpowiedzieć na powyższy post, zupełnie przypadkowo natknąłem się na informację, umieszczoną na portalu POIU, o następującej treści:

„Trwa spór i walka o przetrwanie Naszej Izby. Nie jest to walka łatwa. Przekonanie naszych decydentów o wadze i znaczeniu planowania przestrzennego dla rozwoju naszego kraju jest niezwykle trudne. Wydaje się często, że mówimy rożnymi językami. W ostatnim czasie odbyło się szereg spotkań z Posłami i Senatorami. Interesujące było posiedzenie Zespołu Parlamentarnego parlamentarzystów województwa lubelskiego w dniu 6 lutego br. Zapis nagrania tego posiedzenia jest dostępny na stronie telewizji sejmowej tutaj.(...)”

Po wysłuchaniu wypowiedzi przedstawicieli  „strony izbowej” i zestawieniu ich z przywołanymi na wstępie wypowiedziami przewodniczącego komisji sejmowej zajmującej się deregulacją m.in. zawodu urbanisty dochodzę do wniosku, że, niestety, Wart Pac pałaca, a pałac Paca.

„I tak gubimy merytoryczną dyskusję... Już 9 rok rozpoczynając...”