31. Debata o rozlanym mleku

W ostatnich dniach po raz kolejny okazało się, że nieprawdą jest jakoby „życie planistyczne” w Polsce już całkowicie wygasło.

Nic z tych rzeczy!

Oto na stronie głównej Krajowej Izby Urbanistów 12 listopada 2010 r. pojawił się sensacyjny komunikat:

„W dniu 28 października 2010 r. odbyła się debata organizowana przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, dotycząca zagadnień telekomunikacji w procesie tworzenia i uzgadniania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Pani Anna Streżyńska zaprosiła na tę debatę przedstawicieli Krajowej Izby Urbanistów.(…)”

W trakcie debaty przedstawiciele Izby przedstawili prezentację pod ogólnym tytułem: „Skutki dla systemu planowania przestrzennego i dla przestrzeni”, w której w sposób wyczerpujący a jednocześnie niezwykle profesjonalny zostały wykazane wszystkie (w tym także „planistyczne”) minusy tzw. megaustawy tj. ustawy z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych.

Wszystko to bardzo piękne: że Pani Prezes zaprosiła, że Izba zaproszenie przyjęła, że spotkanie było niezwykle merytoryczne itd.

I byłoby w ogóle „cudnie”, gdyby nie jedna mała zagadka: po co to wszystko?

Przecież „mleko już się rozlało”. Została po nim tylko mokra plama.

Po planowaniu przestrzennym również.