2013-07-09 00:24
187. Niech żyje bal!
Bo to życie, to bal jest nad bale
Niech żyje bal,
Drugi raz nie zaproszą nas wcale
Orkiestra gra,…
* * *
Załóżmy, że urząd "nie zdąży" (np: "zawalony robotą") w ciągu 30 dni wnieść sprzeciwu, pomimo, że projekt jest niezgody z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego? Będzie rozbiórka? Na czyj koszt? Inwestora? Urzędu? Nie będzie rozbiórki? Co wtedy z takim planem? Po co plany? Po co urbaniści? Po co Izba Urbanistów? Po co deregulacja?
—————